piątek, 1 lutego 2013

Początek. Pierwsza kartka.




Czuję się tak, jakbym otworzyła nowy notatnik. Kartki jego są jeszcze czyste.
Zapisuję pierwsze słowa. Pomimo, że nie trzymam teraz pióra w dłoni, czuję jak papier chłonie ciemnogranatowy atrament.
Ten notatnik będzie jednak zupełnie odmienny od tych, które nieustannie zapisuję. 
Wystaje z szuflady. Okładka jest otwarta. 
I chociaż bardzo się boję, coś we mnie mówi: "niech się przydarzy".



P r z e j a ś n i e n i e. 

Uchylam drzwi do mojego świata. 
Jego barw, smaków, aromatów. 
Chwil zatrzymanych w obrazach i słowach.


Pierwsza kartka drżącymi dłońmi została zapisana.






2 komentarze:

  1. To ja będę pierwszym komentatorem :) Duma mnie rozpiera:) Serdecznie gratuluję i czekam na kolejne kartki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Piszę wciąż drżącymi dłońmi, ale radość jest we mnie wielka.

      Usuń