Dojrzałe lato. Konkurs.

zapisuję kolejne wersy
dojrzewam razem z latem

na kartkach, łąkach, drogach
w pąkach, rozmowach

myśli ciężkie jak porzeczki
....

Babeczki.
Lawenda. Róża.

lawenda. ciasto
100 g mąki pszennej
35 g cukru lawendowego (kwiaty lawendy zamknięte z cukrem w słoiku przez co najmniej tydzień)
garść świeżych kwiatów lawendy
pół łyżeczki proszku do pieczenia
duża szczypta sody
jajko
100 ml maślanki
35 ml oleju rzepakowego
łyżka miodu lawendowego lub akacjowego

róża. krem
250 g kremowego białego sera
łyżka wody różanej
odrobina cukru pudru

kilka łyżeczek płatków róży uatrtych z cukrem
garść płatków róży


Zaczynam od upieczenia babeczek lawendowych.
W jednej misce łączę składniki suche: przesianą mąkę, cukier lawendowy, kwiaty lawendy, proszek do pieczenia i sodę. W drugiej misce lekko roztrzepuję jajko i dodaję doń maślankę, olej rzepakowy i miód. Łączę ze sobą składniki mokre.
Suche składniki delikatnie mieszkam z mokrymi.
Przekładam łyżką do foremek. Piekę przez około 15 minut w temperaturze 170 stopni C.

Po upieczeniu wyjmuję babeczki lawendowe z foremek. Studzę.

Przygotowuję różany krem.
Kremowy biały serek ucieram z wodą różaną i cukrem pudrem aż masa będzie gładka.

Na każdą babeczkę nakładam płatki róży utartej z cukrem i krem.
Delikatnie posypuję płatkami róż.



Babeczki łączą w sobie intensywność lawendowych kwiatów i delikatność płatków róż.
Lawenda i róża pięknie ze sobą współgrają.
Puszyste, wilgotne ciasto z aksamitnym kremem i płatkami róż zamykają w sobie smak dojrzałego kwiatowego lata.