niedziela, 14 lipca 2013

Różany płatek szczęścia.


Miasto zalała fala gorącego powietrza.
Lipy nasycają swoich zapachem całą przestrzeń.
Pszczoła krąży nad poziomką.
Niebo różowieje od zmierzchu.

Szukam ochłody.
Róża, truskawki, jogurt. Zimny oddech.




Sorbet.
Róża. Truskawki. Jogurt.

szklanka truskawek
pół szklanki wrzątku
pół szklanki gęstego jogurtu
garść płatków róży
dwie łyżki płatków róży utartych z cukrem lub konfitury różanej
dwie łyżki wody różanej
łyżka miodu akacjowego


Przygotowuję napar różany. Połowę płatków róży zalewam wrzątkiem. Studzę napar.
Truskawki miksuję. Dodaję doń następnie miód, napar różany, wodę różaną, łyżkę utartych z cukrem płatków róży oraz jogurt. Miksuję ponownie.
Przelewam płynny sorbet do plastikowego pojemnika i wkładam ów do zamrażalnika.
Mrożę przez około 3 godziny, miksując sorbet co pół godziny.
Podaję z łyżeczka utartych z cukrem płatków róży i płatkami róży.


Sorbet jest intensywnie różany, delikatnie jogurtowy, z truskawkową nutą.

Jedząc go czułam się jakbym była pośrodku cienistego różanego ogrodu, a promienie słońca delikatnie wplątywały się w moje włosy. Smak najpiękniejszego lata.




Powyższy przepis, opis oraz fotografie powstały w minioną upalną środę.
Powstały z myślą o konkursie z robotem kuchennym w tle organizowanym przez Anię tworzącą blog Strawberries from Poland.

Wynik tego konkursu rozjaśnił mi szary zimny mokry dzień.

Otrzymałam nagrodę.
Radość! 
Bo sorbet jest pięknie różany. 
Bo moja fotografia i mój przepis znalazły się na jednym z moich ulubionych blogów. 
Bo miksera, choć to oczywisty sprzęt kuchenny, nie ma wśród moich kuchennych utensyliów.


Różany płatek szczęścia.

4 komentarze:

  1. Są to najpiękniejsze kulinarne zdjęcia na Twoim blogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Aniu!

      Piękna to była chwila.
      Zapach płatków róż. Idealne popołudniowe światło. Jasny smak sorbetu.

      Usuń